iRoomba
iRobot Roomba i7+-recenzja…
27/10/2021 13:00
Do naszego domu zawitał nowy domownik czyli odkurzacz iRobot Roomba i7+. Robot przyszedł w zasadzie gotowy do pracy. Instalacja była dziecinnie łatwa. Wystarczyło założyć obrotową miotełkę i ustawić stację bazową pod ścianą. Parowanie urządzenia ze smartfonem i domowym WiFi było również szybkie i sprawne. Tutaj plus dla roomby na tle innych urządzeń. Pierwsze odkurzanie i mapowanie pomieszczeń zajęło dość długo ale widać było, że odkurzacz się uczy układu domu. Pierwsze mapowanie było dość traumatycznym przeżyciem, bo odkurzacz wjeżdżał w przeszkody z dużą siłą, tak jakby nie korzystał z kamery i czujników. Z czasem siła uderzeń spadła, ale na pewno odkurzacz nie należy do delikatnych. Co dobrze mieć na uwadze w przypadku drewnianych listew bądź szklanych przedmiotów na podłodze, takich jak na przykład wazony. Już po kilku dniach obudowa była bardzo porysowana, jakby odkurzacz miał kilka lat.
Sama praca odkurzacza wydaje się dość głośna, ale jest akceptowalna, natomiast opróżnianie pojemnika ze śmieciami przypomina startującą rakietę i jest bardzo głośne. Porównałbym to z dźwiękiem zwykłych odkurzaczy. Na szczęście trwa tylko kilka sekund i z czasem można się przyzwyczaić.
Robot pracował na olejowanym parkiecie i gresie szkliwionym. Odkurzacz po instalacji nie był w stanie za jednym razem posprzątać wszystkich okruszków. Zajęło mu to około dwóch do trzech cykli. Przy codziennej pracy poziom czystości jest zadowalający. Jeśli natomiast nabrudzi się bardziej niż zwykle, jeden cykl nie wystarczy. Jest to kłopotliwe, gdyż wymaga puszczenia robota dwa albo trzy razy.
Aplikacja działa płynnie i jest intuicyjna. Można stworzyć kilka map i harmonogramów co jest niewątpliwym plusem. Co do stref „No go” to nie udało mi się ustawić strefy zaraz przed sprzątaniem. Ile razy robiłem to chwilę przed puszczeniem odkurzacza, odkurzacz wjeżdżał w zakazaną strefę. Dopiero od następnego sprzątania odkurzacz omijał strefy „No go”. Jeśli robiłem coś źle, to nie jestem tego świadom i tutaj jest przestrzeń do poprawy aplikacji, żeby użytkownik wiedział jak ustawić strefę zakazaną chwilę przed sprzątaniem, a nie dopiero od następnego cyklu.
Osobiście brakuje mi podglądu ścieżki sprzątania w czasie rzeczywistym. Może nie jest to „must have”, ale zdecydowanie poprawia świadomość tego jak odkurzacz pracuje.
Podsumowując odkurzacz i Robot Roomba i7+ spełnia swoje zadanie, jednak stosunek ceny do jakości sprzątania nie jest zadowalający na tyle bym mógł polecić ten produkt.
Jasko0601
WIELICZKA , Polsko
Wiek: 39
Płeć: Kobieta