Sensory SMELL
Zachwyt
22/06/2022 20:15
Lucynka jest bardzo wybrednym i upartym kotkiem. Wszelkie próby dotyczące urozmaicenia jej menu kończyły się fiaskiem. Niestety karmy mokrej nigdy nie chciała jeść – kończyło się na tym, że po powąchaniu takowej i kilkukrotnym liźnięciu galaretki, odchodziła nadąsana. Podając mokrą karmę Royal Canin Sensory byłam pełna obaw, że jednak nie będzie chciała jej jeść. Z gamy karmy na pierwszy ogień poszła formuła Smell. ..i okazało się, że jest to strzał w dziesiątkę! Kotka po powąchaniu aromatycznej karmy zaczęła ją z zachwytem pałaszować. Było widać, że podany posiłek bardzo jej smakuje. Od czasu do czasu wąchała go z zadowoleniem. Według mnie ten rodzaj karmy z całego miksu ma najbardziej przyjemny i intensywny zapach, który kusi kotka do jedzenia. Zapach jedzenia odczuwany przez kotka jest równie ważne jak w przypadku spożywania posiłku przez człowieka.
Dużym plusem jest również to, że karma posiada w bardzo odpowiedniej ilości sosik, który Lucy wylizuje do sucha. Oprócz tego jest miękka i delikatna, co w przypadku Lucynki ogrywa duże znaczenie, ponieważ nie jest już młodym kotkiem i jej uzębienie nie jest pełne.
Bardzo ważne jest również to, że podając Sensory dbamy o układ moczowy naszego kota. Lucy miała już epizody z tym układem, więc jestem zadowolona, że poprzez karmę mogę zadbać o stan zdrowia mojego pupila.
Wielkość saszetek jest odpowiednia, kotek zjada wszystko i najada się tą ilością. Oczywiście stosujemy się do zalecenia, że jest to urozmaicenie i wzbogacenie diety kota.
Opakowanie karmy jest bardzo estetyczne i z łatwością otwiera się saszetki.
makow
Wrocław , Polsko
Wiek: 54
Płeć: Kobieta